
Wydarzenia z przeszłości nadal dokonują się w dzisiejszej społeczności chrześcijańskiej. Dzięki działaniu Tego, który jest w sercu Kościoła «żywą pamięcią o Chrystusie» (por. J 14, 26), misterium paschalne ogarnia nas i przemienia. Poprzez widzialne, słyszalne i namacalne znaki sakramentów Duch Święty pozwala nam poznawać wzrokiem, słuchem i dotykiem uwielbione człowieczeństwo Zmartwychwstałego.
Tajemnica Pięćdziesiątnicy jako dar Ducha Świętego ofiarowany każdemu urzeczywistnia się w szczególny sposób w bierzmowaniu, które jest sakramentem chrześcijańskiego wzrastania i duchowej dojrzałości. Każdy wierny dostępuje w nim pogłębienia łaski chrzcielnej i zostaje w pełni włączony we wspólnotę mesjańską i apostolską, a zarazem «utwierdzony» w owej zażyłości z Ojcem i z Chrystusem, która czyni zeń świadka i uczestnika dzieła zbawienia.
Duch Święty udziela chrześcijaninowi — który w przeciwnym razie kierowałby się jedynie poczuciem obowiązku, formalnymi regułami, a może nawet konformizmem — daru wewnętrznego posłuszeństwa, wolności i wierności: jest to przecież «duch mądrości i rozumu, duch rady i męstwa, duch wiedzy i bojaźni Pańskiej» (Iz 11, 2). Czyż bez Niego moglibyśmy pojąć, że jarzmo Chrystusa jest słodkie, a Jego brzemię lekkie (por. Mt 11, 30)?
Duch Święty ośmiela nas, każe nam kontemplować chwałę Boga w codziennym życiu i pracy. Przynagla nas, byśmy przeżywali tajemnicę Chrystusa w liturgii i głosili słowo Boże całym swoim życiem, przekonani, że może ono zawsze powiedzieć nam coś nowego. Pomaga dokonywać nieodwołalnych wyborów mimo lęku przed porażką, stawiać czoło niebezpieczeństwom i pokonywać bariery między kulturami, aby głosić Ewangelię, pracować niestrudzenie na rzecz nieustannej odnowy Kościoła i nie osądzać braci.
(św. Jan Paweł II, Orędzie na XIII Światowy Dzień Młodzieży, 5)
(2 głosów, średnio: 1,00 na 1)
J.M.J.
Pewnego dnia, w wigilię Ducha Świętego, zaraz po Mszy, udałam się w pewne odosobnione miejsce, gdzie często odmawiałam modlitwy. I zaczęłam czytać w jednym z [tomów] Kartuza [rozważanie] na to święto. A czytając o znakach, których powinni doświadczać ci, którzy rozpoczynają, postępują [lub są] doskonali dla zrozumienia, że Duch Święty jest z nimi. Po przeczytaniu o tych trzech stanach wydało mi się – z dobroci Boga – że z tego, co ja mogłam zrozumieć, On nie przestawał być ze mną. Wychwalając Go, przypomniałam sobie, że gdy poprzednim razem to czytałam, byłam całkiem pozbawiona tego wszystkiego. Albowiem [wówczas] widziałam to tak bardzo wyraźnie, jak teraz dostrzegam u siebie coś przeciwnego. I w ten sposób poznałam, że wielkim był ten dar, który Pan mi uczynił. I dlatego zaczęłam rozmyślać o miejscu, na które zasłużyłam w piekle na skutek moich grzechów, i wznosiłam liczne pochwały [na cześć] Boga, gdyż wydawało mi się, że [obecnie] nie poznawałam mojej duszy, tak bardzo widziałam ją zmienioną.