• Przejdź do głównej nawigacji
  • Przejdź do treści
  • Przejdź do głównego paska bocznego
  • Przejdź do stopki

Skarby Kościoła

Święci i błogosławieni, mistycy, świadkowie wiary

  • Pierwsze wieki
    • Pustelnicy
    • Ireneusz z Lyonu (św.)
    • Antoni Wielki (św.)
    • Ojcowie Kapadoccy
    • Augustyn z Hippony (św.)
  • Średniowiecze
    • Franciszek z Asyżu (św., wł. Jan Bernardone)
    • Antoni z Padwy (św., wł. Ferdynand Bulonne)
    • Katarzyna ze Sieny (św., wł. Caterina Benincasa)
    • Tomasz z Akwinu (św.)
    • Mistycy Nadreńscy
  • XV wiek
    • Wincenty Ferreriusz (św.)
  • XVI wiek
    • Złoty wiek mistyki hiszpańskiej
    • Teresa od Jezusa (św.)
    • Jan od Krzyża (św.)
    • Katarzyna z Genui (św., wł. Katarzyna Fieschi)
  • XVII wiek
    • Jan Eudes (św.)
    • Małgorzata Maria Alacoque (św.)
    • Franciszek Salezy (św.)
    • Jean Jacques Olier
  • XVIII wiek
    • Paweł od Krzyża (św., wł. Paweł Daneo)
    • Alfons Maria Liguori (św.)
    • Gerard od Najświętszego Zbawiciela (św., wł. Gerard Majella)
  • XIX wiek
    • Jan Maria Vianney (św.)
    • Maria od Jezusa Ukrzyżowanego (św., wł. Mariam Baouardy, in. Mała Arabka)
    • Teresa od Dzieciątka Jezus (św., wł. Teresa Martin)
    • Zygmunt Szczęsny Feliński (św.)
  • XX/XXI wiek
        • Aniela Salawa (bł.)
        • Concepción Cabrera de Armida (Conchita)
        • Faustyna Kowalska (św.)
        • Honorat Koźmiński (bł.)
        • Jan Paweł II (św.)
        • Josemaría Escrivá de Balaguer (św.)
        • Jerzy Popiełuszko (bł.)
        • Maria od Pana Jezusa Dobrego Pasterza (bł., wł. Franciszka Siedliska)
        • Matka Teresa z Kalkuty (bł., wł. Agnesë Ganxhe Bojaxhiu)
        • Ojciec Pio (św.)
        • Pier Giorgio Frassati (bł.)
        • Rafael Arnáiz Barón (św.)
        • Teresa z Los Andes (św., wł. Juanita Fernández Solar)
        • Stefan Wyszyński (ks. kard., bł.)
  • Nauczanie Kościoła

Jan Maria Vianney (św.): Wielkanocna spowiedź

19/04/2011 by admin Zostaw komentarz

Zastanówmy się teraz, w jaki sposób spowiadają się i przyjmują Komunię w czasie wielkanocnym ludzie obojętni – zróbmy to, żebyśmy mogli odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chrześcijanie, którzy przyjmują Sakramenty Święte tylko z musu, raz do roku, mogą być spokojni czy nie.

Gdyby do dobrej spowiedzi wystarczyło tylko wyznanie grzechów przed kapłanem i odprawienie pokuty, łatwo byłoby odzyskać utraconą łaskę Bożą, droga zbawienia nie byłaby tak trudna. Ale nie trzeba się łudzić, że Boga można zbyć czymkolwiek. Zbawiciel wyraźnie powiedział ewangelicznemu młodzieńcowi, że ścieżka wiodąca do nieba jest wąska i postępuje nią niewielu ludzi.

Przez cały rok zajmowaliście się sprawami świeckimi, staraliście się o majątek, goniliście za przyjemnościami życia, nie pracowaliście w ogóle nad swoim udoskonaleniem, nareszcie koło Wielkanocy przychodzicie do spowiedzi i wyznajecie swoje grzechy, jakbyście opowiadali jakąś historię. Na koniec odmówicie bezmyślnie i mechanicznie parę modlitw i już się wam wydaje, że pogodziliście się z Bogiem. Zaraz po spowiedzi wracacie do dawnych niedobrych nawyków, chodzicie do knajp i szulerni, na zabawy i bale – nie widać ani śladu poprawy. Z roku na rok robicie to samo! Sakrament Pokuty – w którym Bóg jakby zapomina o Swojej sprawiedliwości i okazuje tylko miłosierdzie – dla wielu jest rodzajem zabawy i rozrywki. Pamiętaj człowieku, że twoje spowiedzi, jeśli odbywasz je w ten sposób, nie są nic warte, a może nawet są świętokradzkie.

Żeby odbyć dobrą spowiedź, trzeba nienawidzić grzechu z całego serca i żałować, że obraziliśmy tak dobrego Boga, że gardziliśmy łaskami, że nie zważaliśmy na głos sumienia, że długi czas trwaliśmy w stanie grzechu. Kto ma prawdziwy żal, ten stara się pojednać z Bogiem, naprawić krzywdy jak najprędzej. I źle robi ten, kto odwleka poprawę z dnia na dzień, kto nie chce jak najprędzej pojednać się ze Stwórcą, który jest naszym najlepszym przyjacielem. Jeśli ktoś pozostaje w grzechu przez cały rok i z przykrością myśli o czasie Wielkiego Postu – bo wtedy trzeba się spowiadać – jeśli ktoś odkłada swoją spowiedź poza czas wielkanocny, albo przystępuje do niej z usposobieniem zbrodniarza, którego prowadzą na śmierć – to czy można sądzić, że taki człowiek ma usposobienie duszy, jakie jest koniecznie potrzebne do ważności Sakramentu Pokuty?

(Kazanie o Spowiedzi Wielkanocnej [fragm.], św. Jan Maria Vianney)

Polubienie (1 głosów, średnio: 1,00 na 1)
Loading...

W kategorii:Jan Maria Vianney (św.) Tagi:spowiedź, św. Jan Maria Vianney, Wielkanoc

Teresa od Dzieciątka Jezus (św.): Kochać Cię, Jezu – jak płodna to strata!

18/04/2011 by admin Zostaw komentarz

Ach, żyć miłością – to oblewać łzami
Wraz z Magdaleną nogi Twoje  święte,
Jej pocałunki wespół z wonnościami
Wdzięcznie przez Ciebie zostały przyjęte.
Widząc to, wstaje i na Twoją głowę
Olejek zlewa ze świętą śmiałością.
Serce me Twarz Twą namaścić gotowe
Moją miłością.

Ach żyć miłością! – gdzież większe szaleństwo?
Świat na mnie woła: porzuć to śpiewanie!
Daremne życia Twojego męczeństwo,
Daremne Twoich wonności rozlanie!…
Kochać Cię, Jezu – jak płodna to strata!
Dla Ciebie tylko wszystkie me wonności,
Chcę przeto śpiewać, schodząc z tego świata:
Konam z miłości!

(Żyć miłością [fragm.], św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza)

Polubienie (Polub jako pierwszy)
Loading...

W kategorii:Teresa od Dzieciątka Jezus (św., wł. Teresa Martin) Tagi:miłowanie Boga, św. Teresa od Dzieciątka Jezus

Ludwik z Granady (św.): Z własnej woli przybył na miejsce, w którym miała się dokonać Jego ofiara

17/04/2011 by admin Zostaw komentarz

Skoro nadszedł czas, w którym Zbawiciel postanowił z własnej woli ofiarować się za zbawienie świata, z własnej też woli przybył na miejsce, w którym miała się dokonać Jego ofiara. Było nim miasto Jerozolima – aby w tym samym mieście i dniu, w którym ofiarował się Baranek mistyczny, został również ofiarowany Baranek prawdziwy. I aby tam, gdzie tyle razy zabijano proroków, był również zabity ich Pan. Aby tam, gdzie tak niedawno był uczczony, został skazany i ukrzyżowany. I aby Jego męka była o tyle bardziej haniebna, że odbyć się miała w miejscu publicznym i w dniu uroczystym. I dlatego, wybrawszy Betlejem na miejsce urodzenia, wybrał Jerozolimę jako miejsce swej ofiary, aby chwała Jego narodzenia ukryła się w zapadłym kącie, jakim było Betlejem, a hańba Jego męki nabrała większego rozgłosu w Jerozolimie.

Wjeżdżając do miasta, witany był bardzo uroczyście. Słali Mu pod nogi gałęzie palmowe i oliwne, a także własne szaty i wołali wszyscy: Błogosławiony, który idzie w imię Pańskie, zbaw nas na wysokościach! (…) Stąd możemy wnosić, że poleca się nam trzy sposoby działania, które mamy stosować, gdy wychodzimy, aby przyjąć Pana, który przychodzi do naszych dusz.

Pierwszy z nich to modlitwa, symbolizowana przez ludzi, którzy śpiewali na Jego chwałę i prosili Go o zbawienie. Drugi to miłosierdzie i jałmużna, wyobrażona przez ucinających gałązki oliwne, bo – jak już powiedzieliśmy – oliwa symbolizuje miłosierdzie. Trzeci to wzgarda samego siebie i umartwienie ciała, przedstawione przez rzucających na ziemię swe szaty, aby były deptane i kopane na chwałę Chrystusa. Z tych trzech działań pierwsze – modlitwa – należna jest Bogu, druga – miłosierdzie – bliźniemu, a trzecią – umartwienie – winien jest człowiek sobie samemu. To są trzy duchowe krzyże, które każdy chrześcijanin powinien dźwigać.

(Podręcznik życia chrześcijańskiego, św. Ludwik z Granady)

Polubienie (Polub jako pierwszy)
Loading...

W kategorii:Złoty wiek mistyki hiszpańskiej Tagi:Męka Jezusa Pana, Niedziela Palmowa, św. Ludwik z Granady

Bernadetta Soubirous (św.): Mój Boski Mistrzu, dokonałam wyboru!

16/04/2011 by admin 1 komentarz

Mój Boski Mistrzu, dokonałam wyboru!… Wolę cierpieć z Tobą aż do śmierci, niż cieszyć się choć przez chwilę z tymi, którzy Cię znieważają i opuszczają… Rozważyłam szeroką drogę… Oceniłam wartość nietrwałych bogactw tej ziemi… Zmierzyłam trwałość jej ulotnych przyjemności… Zbadałam jej próżne szczęścia i przemijającą chwałę. Widziałam te wspaniałe kwiaty, pod którymi rosną ciernie wyrzutów sumienia i rozczarowania z powodu cierpienia. Dzięki Twojemu Boskiemu światłu wszystko zrozumiałam!… I odwracając wargi od zatrutego kielicha, zawołałam z Mędrcem: Marność nad marnościami, wszystko na ziemi jest marnością, prócz miłości Boga i służenia Mu.

Podniosłam więc oczy i widziałam tylko Jezusa!
Jezus jedynie jako Cel
Jezus jedynie jako Mistrz
Jezus jedynie jako Wzór
Jezus jedynie jako Przewodnik
Jezus jedynie jako Radość
Jezus jedynie jako Bogactwo
Jezus jedynie jako Przyjaciel!

O tak, mój Jezu! Bądź odtąd tylko Ty moim wszystkim i moim Życiem; pójdę za Tobą wszędzie, gdzie Ty pójdziesz… Chodźmy, moja duszo, odwagi. Jeszcze jeden dzień za Jezusem i Maryją wstępującymi na Kalwarię… A potem, z Jezusem i Maryją, Szczęście, Radość, Wieczność! O dobry Krzyżu!… O drogocenne ciernie drogi, rany przez was zadane będą niedługo pełne chwały.

(Notatki z rekolekcji 1874 r. [fragm.], św. Bernadetta Soubirous)

Polubienie (1 głosów, średnio: 1,00 na 1)
Loading...

W kategorii:XIX Wiek Tagi:chwała wieczna, grzech, Jezus, Krzyż, przyjemności, św. Bernadetta Soubirous, świat

Katarzyna ze Sieny (św.): Święta modlitwa

15/04/2011 by admin Zostaw komentarz

Po czym poznaje się wiarę żywą? Po wytrwałości w cnocie, po ustawicznym trwaniu w świętej modlitwie, bez odrywania się od niej z jakiejkolwiek racji. O, nie wolno nigdy opuścić modlitwy, chyba, że zmusza do tego obowiązek posłuszeństwa lub czyn miłosierdzia. Istotnie zdarza się często, że diabeł wybiera właśnie czas modlitwy, aby niepokoić duszę i napastować ją. Stara się w ten sposób zniechęcić ją do modlitwy, mówiąc często: „Modlitwa twa nic nie jest warta, bo nie powinnaś myśleć o niczym innym, ani zważać na nic innego, prócz tego, co mówisz”. Diabeł poddaje takie myśli, aby doszła do zniechęcenia, zamętu ducha i zaniechania modlitwy. Bo modlitwa jest orężem, którym dusza broni się od wszelkich nieprzyjaciół, jeśli trzyma go ręka miłości i jeśli walczy nim ramię wolnej woli, kierowane światłem najświętszej wiary.

Wiedz, córko najdroższa, że dusza zdobywa wszystkie cnoty przez prawdziwą wytrwałość w pokornej, ustawicznej i wiernej modlitwie. Przeto powinna w niej trwać i nie opuszczać jej nigdy, ani dla ułud diabła, ani dla własnej ułomności, to jest, ani z powodu myśli, które ją nachodzą, ani z powodu poruszeń własnego ciała, ani z powodu pustych słów, które diabeł często kładzie na język ludzi, aby odstręczyć ją od modlitwy. Przez wszystko to powinna przejść w oparciu o cnotę wytrwałości.

O jakże słodka jest dla duszy i jak miła dla Mnie, święta modlitwa, odmawiana w celi poznania siebie i Mnie, gdy oko intelektu otwiera się na światło wiary, a serce wypełnione jest moją miłością! Miłość ta stała się wam widzialna przez widzialnego Jednorodzonego Syna mego, który okazał ją przez krew swoją. Krew ta upaja duszę, przyodziewa ją ogniem boskiej miłości i daje jej pokarm w sakramencie, który złożyłem dla was w gospodzie ciała mistycznego, świętego Kościoła. Tym sakramentem jest Ciało i Krew Syna mojego, prawdziwego Boga i prawdziwego Człowieka, a rozdawnictwo jego powierzyłem rękom mojego namiestnika, który ma klucze tej krwi. (…)

Pokarm ten posila więcej lub mniej, według pragnienia tego, który go przyjmuje, w jakikolwiek sposób to czyni, sakramentalnie czy duchowo. Przyjmuje go sakramentalnie, kiedy przystępuje rzeczywiście do świętego sakramentu ołtarza, duchowo zaś, kiedy komunikuje się tylko przez pragnienie, bądź to pragnąc komunii, bądź to rozpamiętując krew Chrystusa ukrzyżowanego, to znaczy karmiąc się duchowo uczuciem mojej miłości, którą znajduje i której kosztuje w krwi, ponieważ, jak widzi, z miłości ta krew została wylana. Przeto upaja się, zapala się i syci świętym pragnieniem, znajdując w sobie pełnię miłości nie tylko dla Mnie, lecz i dla bliźniego.

Gdzie zdobywa się tę miłość? W celi poznania siebie przez świętą modlitwę. Tam pozbywa się dusza swej niedoskonałości, podobnie jak Piotr i uczniowie, którzy trwając w odosobnieniu na czuwaniu i modlitwie, wyzuli się ze swej niedoskonałości i zdobyli doskonałość. Czym ją zdobyli? Wytrwałością złączoną z najświętszą wiarą.

Nie myśl jednak, że ten żar i to pożywienie, które otrzymuje się w modlitwie, są owocem samej modlitwy ustnej, zwyczajnej tylu duszom, które modlą się bardziej ustami, niż sercem. Chodzi im, zda się, tylko o to, aby wygłosić wiele psalmów, wiele Ojcze Nasz. Osiągnąwszy zamierzoną liczbę, nie myślą już, zda się, o niczym. Snadź cel modlitwy upatrują tylko w wygłaszaniu słów. Nie tak należy się modlić.  W przeciwnym razie, dusza mały zbierze z tego plon, a Mnie niewiele się podoba.

Ale, powiesz Mi, czyż należy porzucić modlitwę ustną dla modlitwy myślnej, do której zdaje się nie wszyscy są powołani? Nie, lecz trzeba zachować miarę. Wiem, że tak jak dusza jest wpierw niedoskonała, zanim doskonałą się stanie, i tak jeż początkowo jest niedoskonałą jej modlitwa. Winna więc, aby nie popaść w bezczynność, póki jest jeszcze niedoskonała, oddawać się modlitwie ustnej, lecz nie oddzielać modlitwy ustnej od modlitwy myślnej. Kiedy wymawia słowa, niech stara się wznieść ducha swego i zwrócić go ku mej miłości, rozważając przy tym ogólnie swe błędy i rozpamiętując krew Jednorodzonego Syna mojego, w której znajduje szczodrobliwość miłości mojej i odpuszczenie swych grzechów. Niech czyni tak, a poznanie siebie i rozważanie swych błędów przypomną jej dobroć moją dla niej i pozwolą prowadzić dalej swe ćwiczenia z prawdziwą pokorą. (…)

Dusza winna więc ze słowami które wygłasza, łączyć poznanie siebie i poznanie Mnie. W ten sposób modlitwa ustna będzie pożyteczna dla duszy, która ją odmawia, a Mnie miła. Od niedoskonałej modlitwy ustnej dojdzie dusza przez ćwiczenie do doskonałej modlitwy myślnej.

(Dialog o Opatrzności Bożej LXV-LXVI [fragm.], św. Katarzyna ze Sieny)

Polubienie (Polub jako pierwszy)
Loading...

W kategorii:Katarzyna ze Sieny (św., wł. Caterina Benincasa) Tagi:Komunia św., modlitwa, św. Katarzyna ze Sieny, wytrwałość

Aniela z Foligno (św.): Módl się!

14/04/2011 by admin 1 komentarz

Bez Bożego światła nikt nie może być zbawiony. Toteż Boże światło daje człowiekowi początek. Boże światło pomaga człowiekowi rozwijać się duchowo i Boże światło wprowadza go na szczyt doskonałości. I dlatego, jeśli chcesz zacząć otrzymywać to Boże światło, módl się. Jeśli jesteś na drodze doskonalenia się i pragniesz, aby wspomniane światło wzmacniało się w tobie, byś mógł osiągnąć cel, módl się! Jeśli zaś doszedłeś do szczytu doskonałości i pragniesz doznać nadprzyrodzonego oświecenia, abyś mógł na tym szczycie bezpiecznie pozostać, módl się!

Jeśli pragniesz wiary, módl się! Jeśli pragniesz nadziei, módl się! Jeśli pragniesz miłości, módl się! Jeśli pragniesz ubóstwa, módl się! Jeśli pragniesz prawdziwego posłuszeństwa, módl się! Jeśli pragniesz czystości, módl się! Jeśli pragniesz pokory, módl się! Jeśli pragniesz posiąść jakąś cnotę, módl się! A módl się czytając w Księdze Życia, to jest w życiu Boga i Człowieka Jezusa Chrystusa, który był ubóstwem, bólem, wzgardą i prawdziwym posłuszeństwem.

A kiedy już wstąpiłeś na tę drogę doskonalenia się, będą cię nękać i męczyć w straszliwy sposób liczne utrapienia, pokusy szatańskie, światowe i cielesne. Jeśli jednak chcesz nad nimi zwycięstwa, módl się!

A kiedy dusza pragnie się modlić, trzeba przede wszystkim, aby udawała się na modlitwę w czystości ducha i w czystości ciała, w nieskażoności i w prawości. Trzeba także, aby zło zamieniała w dobro i nie postępowała tak, jak wielu złych ludzi, którzy dobro zamieniają w zło. Kiedy dusza ćwiczy się w tej czystości, to z większą ufnością przystępuje do spowiedzi i oczyszczenia z grzechów. Aby zaś nie pozostało w niej nic nieczystego, bada siebie udawszy się na modlitwę i sprawdza dobro i zło, które uczyniła, sprawdza intencję dobrych czynów, których dokonała, postów, modlitw, łez i wszystkich innych dobrych czynów, które dokonała. Chodzi mianowicie o to, aby sprawdzić, czy nie zostały wykonane  one w sposób niewłaściwy, to jest niedokładny i niepełny. Dlatego nie postępujmy, jak ludzie źli! Wyznawszy więc dokładnie i szczerze twój grzech czyń pokutę! W takiej spowiedzi dusza odzyskuje czystość.

Następnie wróć do modlitwy i nie zajmuj się niczym innym, odkąd zaczynasz odczuwać Boga w sposób pełniejszy niż zwykle, gdyż teraz twoje podobieństwo jest bardziej przysposobione do odczuwania smaku Boga, niż było dawniej. Zostało ci bowiem dane jedno najmocniejsze światło widzenia Boga i siebie samego. I miej się na baczności, abyś nie oddawał siebie nikomu, jeśli wcześniej nie nauczysz się odłączać się od innych. Także wystrzegaj się tych, którzy mówią słodkie słówka, starają się być przyjemni w sprawach duchowych przez swoje wypowiedzi i opowiadają o objawieniach. Oni bowiem stanowią sidła złych sił, aby pociągnąć innych za sobą.

Wystrzegaj się następnie tych, którzy zachowują pozory świętości i pozory dobrych czynów, aby cię nie wciągnęli na tę drogę. Toteż przypatruj się raz po raz i sprawdzaj, jak dalece upodabniasz się do wskazań Księgi Życia i tylko tyle, a nie więcej idź z nimi tą drogą. Dalej, wystrzegaj się swoich uniesień, to jest porywów własnego ducha, czyli – zanim pójdziesz tą drogą – zbadaj i zobacz, jaki jest początek, środek i koniec i jak dalece zgadza się to z drogą ukazaną w Księdze Życia, i tylko tyle idź tą drogą, a nie więcej.

Wystrzegaj się także tych, którzy mówią, że mają ducha wolności, którzy otwarcie sprzeciwiają się przykładowi życia Chrystusa, ponieważ Bóg swego Syna, który nie podlegał Prawu, co więcej, był ponad Prawem i twórcą Prawa, zechciał postawić pod Prawem, tak że Ten, który był w pełni wolny, stał się niewolnikiem. I dlatego ci, którzy chcą iść za Chrystusem muszą koniecznie swoje życie upodabniać do życia Chrystusa, nie poszukując wolności w rozluźnieniu Prawa i Przykazań Bożych tak, jak to czyni wielu, lecz poddając się Prawu i Przykazaniom Bożym, a nawet radom ewangelicznym.

Ci tworzą dla siebie jeden krąg, a ten krąg daje im zasady, to znaczy Duch Święty daje im wskazówki, jak mają żyć i On ich zobowiązuje. I wiele takich rzeczy mogliby czynić, które nie są przeciw Bogu, ale Duch Święty nie pozwala im ich czynić, ze względu na liczne polecenia, które im wydaje. Dlatego ci, którzy chcą otrzymać te polecenia, powinni się modlić. Pilnuj się, abyś nie ustępował wrogom, którzy stale mają cię na oku. Wtedy ustąpisz nieprzyjaciołom, kiedy przestaniesz się modlić. Im bowiem więcej pokus doznajesz, tym więcej trwaj na modlitwie. Z powodu bowiem siły stałej modlitwy zasługujesz na pokusy. Złoto powinno być oczyszczone i przecedzone, a dzięki mocy stałej modlitwy zasługujesz na uwolnienie od pokus.

Dzięki modlitwie bowiem doznajesz oświecenia! Dzięki modlitwie uwalniasz się od pokus! Dzięki modlitwie zostajesz oczyszczony! Dzięki modlitwie jednoczysz się z Bogiem! Modlitwa bowiem nie jest niczym innym jak zobaczeniem Boga i samego siebie. I takie zobaczenie Boga i człowieka jest doskonałą i prawdziwą pokorą. Wówczas bowiem istnieje stan pokory, kiedy dusza widzi Boga i siebie, i wówczas znajduje się w głębokiej pokorze. Dzięki tej głębokiej pokorze powiększa się łaska Boża w duszy. Im bardziej bowiem łaska Boża pogrąża duszę w pokorze, tym bardziej na skutek tej głębokiej pokory powiększa się łaska Boża. A im bardziej wzrasta działanie łaski Bożej, tym bardziej zagłębia się dusza w pokorze i w niej trwa. Przez stałą i prawdziwą modlitwę przybiera na sile Boże światło w duszy. Boże zaś światło i łaska zawsze coraz bardziej zagłębia duszę w prawdziwej pokorze, zwłaszcza przez ustawiczne odczytywanie, jak powiedziano, tegoż życia Boga i Człowieka Jezusa Chrystusa.

Od tego dnia bowiem, zobaczenia Boga i siebie, nie widzę nic większego. Lecz to odnalezienie, to jest ukazanie Boga i siebie, przysługuje jedynie prawym dzieciom Bożym, które prawdziwie modlą się. A przed oczyma tych prawdziwie modlących ma być umieszczona Księga Życia, to jest życie Boga i Człowieka – Jezusa Chrystusa, a nie będą pragnęli niczego, czego w niej nie ma. I będą napełnieni wiedzą błogosławioną, która nie prowadzi do pychy. I znajdą tam wszelką naukę koniecznie potrzebną im i innym ludziom.

Toteż jeżeli chcesz doznać nadprzyrodzonego oświecenia i pouczenia, wczytuj się w tę Księgę Życia. Jeśli nie przejrzysz jej pobieżnie i nie pominiesz niczego w czytaniu, zostaniesz oświecony i pouczony we wszystkim, co jest koniecznie potrzebne tobie i innym ludziom, bez względu na to w jakim stanie się znajdujesz. I jeśli będziesz dokładnie czytał, nie przeglądając pobieżnie, rozpalisz się ogniem Bożym do tego stopnia, iż wszelkie utrapienie uznasz za najwspanialszą pociechę i zobaczysz, że uczyni cię godnym cierpienia. I co więcej, jeśli spotyka cię powodzenie i pochwała ludzka ze względu na pewnego rodzaju dary, jakimi ubogacił cię Bóg, nie ulegniesz pysze i nie będziesz się wynosił. Czytając bowiem Księgę Życia, zobaczysz prawdziwie i poznasz, że ta chwała nie jest twoja. To jest jednym ze znaków, dzięki któremu człowiek może poznać, że znajduje się w łasce Bożej, gdyż z niczego się nie wynosi i nie pyszni, lecz raczej zawsze upokarza.

(Dokumenty, listy, pouczenia. bł. Aniela z Foligno)

Polubienie (1 głosów, średnio: 1,00 na 1)
Loading...

W kategorii:Średniowiecze Tagi:modlitwa, św. Aniela z Foligno

  • « Idź do Poprzednia strona
  • Strona 1
  • Pominięto strony tymczasowe …
  • Strona 62
  • Strona 63
  • Strona 64
  • Strona 65
  • Strona 66
  • Pominięto strony tymczasowe …
  • Strona 155
  • Idź do Następna strona »

Pierwszy panel boczny

Szukaj

Ostatnio dodane

  • Pedro Poveda (św.): Są święci smutni i święci radośni
  • Dionizy Aeropagita (św.): Nie jest złem karać, lecz zasłużyć na karę
  • Dionizy Aeropagita (św.): Ten, kto pozostaje w łączności z Jednym, nie może pędzić życia Mu przeciwnego
  • Paweł VI (św.): Nie wystarczy dać poczucie życzliwości, trzeba jeszcze zadziałać tak, by doprowadzić do nawrócenia
  • Jan Paweł II (św.): To, co duszpasterskie, nie przeciwstawia się temu, co doktrynalne

Powiązane wpisy

  • Rafał Kalinowski (św.): Trzeba oddania się Bogu…
  • Jan Maria Vianney (św.): Czas Wielkiego Postu może się obrócić na nasze zbawienie
  • Ludwik z Granady: Rachunek sumienia ze stosunku do Boga
  • Ojciec Pio (św.): Oblicze szatana
  • Ludwik z Granady: Rachunek sumienia z uchybień względem bliźniego

Ostatnie komentarze

  • Dan - video: Media vita (Pośród życia)
  • Lexie - Bonawentura z Bagnoregio (św.): Duszo moja, rozważ z lękiem, co będzie z tobą w dzień ostateczny
  • Mesi - Jan Maria Vianney (św.): Kiedy dziś wieczorem będziecie się kładli spać…
  • Piotr - Adam Stefan Sapieha (ks. kard.): Cicho…
  • B. - Teresa Benedykta od Krzyża (św.): O Panie, daj mi proszę, wszystko, co zaprowadzi mnie do Ciebie

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

Powiązane wpisy

  • Jan Maria Vianney (św.): Kiedy dziś wieczorem będziecie się kładli spać…
  • Przeciwko szóstemu przykazaniu…
  • Jan Maria Vianney (św.): Czas Wielkiego Postu może się obrócić na nasze zbawienie
  • Jan Maria Vianney (św.): Ciągle grzebiecie w sumieniach innych ludzi, a wasze własne zarastają chwastami.
  • Benedykt XVI: Sakrament Pokuty

Footer

Polecane

Maria od św. Cecylii Rzymskiej (bł., wł. Dina Bélanger): Nasz Pan uczy mnie przyjmować wszystko

Polikarp ze Smyrny (św.): Abyście byli w Nim doskonali

Franciszek Libermann (sł. Boży): Zależymy od Niego bardziej niż nasze ciało zależy od duszy

Częsta spowiedź i Komunia – zachęta św. Ludwika z Granady

Książki, które zmieniają życie (cz. 2)

Tematy

Benedykt XVI bł. Matka Teresa z Kalkuty cierpienie czystość Duch Święty Eucharystia grzech inspirujące kapłani Karmel Kościół Krzyż Maryja Panna Miłosierdzie miłowanie Boga miłość miłość bliźniego modlitwa modlitwy świętych Męka Jezusa Pana nawrócenie naśladowanie świętych Opatrzność pokora pokuta posłuszeństwo powołanie radość szatan słabość ubóstwo video walka duchowa wiara wola Boża wyrzeczenie zaufanie zawierzenie zjednoczenie łaska Boża śmierć św. Faustyna Kowalska św. Teresa od Dzieciątka Jezus święci świętość

Copyright © 2025 · Skarby Kościoła · Zaloguj się

Strona używa ciasteczek. Klikając "Akceptuj wszystkie” bądź przeglądając nadal stronę, zgadzasz się na każde serwowane ciasteczko. Możesz również odwiedzić "Ustawienia ciasteczek" żeby wyrazić zgodę tylko na niektóre.
Ustawienia ciasteczekAkceptuj wszystkie
Zarządzaj zgodą

Prywatność

Strona używa plików cookies w celu poprawienia doświadczenia nawigowania po stronie. Niektóre z tych plików są konieczne, by zapewnić właściwe dizałanie strony. Używamy również ciasteczek z innych serwisów w celu analizowania ruchu na stronie. Ciasteczka będą przechowywane w pamięci Twojej przeglądarki jedynie za Twoją zgodą. Możesz również z nich zrezygnować, jednak taka decyzja może wpłynąć na Twoje doświadczenie nawigowania po tej stronie.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. These cookies ensure basic functionalities and security features of the website, anonymously.
CookieDurationDescription
cookielawinfo-checkbox-analytics11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics".
cookielawinfo-checkbox-functional11 monthsThe cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional".
cookielawinfo-checkbox-necessary11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary".
cookielawinfo-checkbox-others11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other.
cookielawinfo-checkbox-performance11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance".
viewed_cookie_policy11 monthsThe cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data.
Functional
Functional cookies help to perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collect feedbacks, and other third-party features.
Performance
Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.
Analytics
Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.
Advertisement
Advertisement cookies are used to provide visitors with relevant ads and marketing campaigns. These cookies track visitors across websites and collect information to provide customized ads.
Others
Other uncategorized cookies are those that are being analyzed and have not been classified into a category as yet.
SAVE & ACCEPT