• Przejdź do głównej nawigacji
  • Przejdź do treści
  • Przejdź do głównego paska bocznego
  • Przejdź do stopki

Skarby Kościoła

Święci i błogosławieni, mistycy, świadkowie wiary

  • Pierwsze wieki
    • Pustelnicy
    • Ireneusz z Lyonu (św.)
    • Antoni Wielki (św.)
    • Ojcowie Kapadoccy
    • Augustyn z Hippony (św.)
  • Średniowiecze
    • Franciszek z Asyżu (św., wł. Jan Bernardone)
    • Antoni z Padwy (św., wł. Ferdynand Bulonne)
    • Katarzyna ze Sieny (św., wł. Caterina Benincasa)
    • Tomasz z Akwinu (św.)
    • Mistycy Nadreńscy
  • XV wiek
    • Wincenty Ferreriusz (św.)
  • XVI wiek
    • Złoty wiek mistyki hiszpańskiej
    • Teresa od Jezusa (św.)
    • Jan od Krzyża (św.)
    • Katarzyna z Genui (św., wł. Katarzyna Fieschi)
  • XVII wiek
    • Jan Eudes (św.)
    • Małgorzata Maria Alacoque (św.)
    • Franciszek Salezy (św.)
    • Jean Jacques Olier
  • XVIII wiek
    • Paweł od Krzyża (św., wł. Paweł Daneo)
    • Alfons Maria Liguori (św.)
    • Gerard od Najświętszego Zbawiciela (św., wł. Gerard Majella)
  • XIX wiek
    • Jan Maria Vianney (św.)
    • Maria od Jezusa Ukrzyżowanego (św., wł. Mariam Baouardy, in. Mała Arabka)
    • Teresa od Dzieciątka Jezus (św., wł. Teresa Martin)
    • Zygmunt Szczęsny Feliński (św.)
  • XX/XXI wiek
        • Aniela Salawa (bł.)
        • Concepción Cabrera de Armida (Conchita)
        • Faustyna Kowalska (św.)
        • Honorat Koźmiński (bł.)
        • Jan Paweł II (św.)
        • Josemaría Escrivá de Balaguer (św.)
        • Jerzy Popiełuszko (bł.)
        • Maria od Pana Jezusa Dobrego Pasterza (bł., wł. Franciszka Siedliska)
        • Matka Teresa z Kalkuty (bł., wł. Agnesë Ganxhe Bojaxhiu)
        • Ojciec Pio (św.)
        • Pier Giorgio Frassati (bł.)
        • Rafael Arnáiz Barón (św.)
        • Teresa z Los Andes (św., wł. Juanita Fernández Solar)
        • Stefan Wyszyński (ks. kard., bł.)
  • Nauczanie Kościoła

Bonawentura (św.): Matka Miłosierdzia

16/11/2012 by Zostaw komentarz

Boży sługa, św. Franciszek, przebywając w kościele Najświętszej Maryi, Matki Boga, nieustannie wzdychał i usilnie prosił Tę, która poczęła Słowo pełne łaski i prawdy, aby raczyła wziąć go w swoją opiekę. I Matka Miłosierdzia, dzięki swoim zasługom, wyjednała, że on sam począł i zrodził ducha prawdy ewangelicznej.

Gdy jednego dnia pobożnie uczestniczył we Mszy ku czci Apostołów, słyszał słowa Ewangelii, jakie Chrystus skierował do swoich uczniów, rozsyłając ich, aby głosili słowo Boże; Chrystusa dał im wówczas normę ewangelicznego życia, mówiąc: Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski. Usłyszawszy te słowa, przyjaciel ewangelicznego ubóstwa zrozumiał je i zapamiętał, i przepełniony niewypowiedzianą radością zawołał: „Tego właśnie pragnę, tego szukam, to pragnę pełnić całym sercem”.

(Życiorys większy św. Franciszka, III, 1, św. Bonawentura)

Polubienie (2 głosów, średnio: 1,00 na 1)
Loading...

W kategorii:Franciszek z Asyżu (św., wł. Jan Bernardone)

Jan Paweł I (wł. Albino Luciani, sł. Boży): Żaden grzech nie jest zbyt wielki

15/11/2012 by Zostaw komentarz

Judasz popełnił wielki grzech sprzedając Chrystusa za trzydzieści srebrników, ale postąpił jeszcze gorzej sądząc, że jego wina jest zbyt wielka, by mogła być darowana. Żaden grzech nie jest zbyt wielki: skończona nędza, choćby nawet bardzo wielka, zawsze będzie mogła być zakryta nieskończonym miłosierdziem. I nigdy nie jest za późno: Bóg nie nazywa się ojcem, ale w dodatku ojcem syna marnotrawnego, który dostrzega nas, kiedy jesteśmy jeszcze daleko, który wzrusza się miłosierdziem, biegnie i rzuca się nam na szyję, i całuje nas czule. I nie powinna nas przerażać ewentualna burzliwa przeszłość. Burze, które były złem w przeszłości, teraz stają się dobrem, jeśli dopingują nas do poprawy, do zmiany; stają się klejnotem, jeśli ofiarujemy je Bogu dając Mu sposobność przebaczenia.

Ewangelia wśród przodków Jezusa wymienia cztery kobiety, z których trzy były nie całkiem godne polecenia: Rahab nierządnicę, Tamar, która miała syna ze swoim teściem Judą, i Batszebę, która cudzołożyła z Dawidem. Jest tajemnicą pokory, że te kobiety zostały przyjęte przez Chrystusa, że zostały dopuszczone do Jego genealogii, ale także – sądzę – jest to w ręku Boga argument uspokajający dla nas: możecie zostać świętymi, jakakolwiek byłaby historia waszej rodziny, temperament i krew, wasza osobista przeszłość! (…)

Byłoby jednak błędem czekać, odkładać wciąż na później. Kto wchodzi na drogę „później”, wyjdzie na drogę „nigdy”. (…)

Nadzieja oparta jest na dobroci Boga, która objawia się zwłaszcza w postępowaniu Chrystusa, nazwanego w Ewangelii „przyjacielem grzeszników”. Jakie są wymiary tej przyjaźni, wiadomo: gdy ginie jedna owca, Pan idzie jej szukać, aż ją znajdzie; a gdy znajdzie, kładzie na swoje ramiona i radosny niesie do domu, i mówi wszystkim: Większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.
Samarytanka, jawnogrzesznica, Zacheusz, łotr ukrzyżowany po prawicy, paralityk i my sami byliśmy tak potraktowani, szukani i znalezieni. I to jest zadziwiające!

(List do Karola Péguy, Sierpień 1971 [fragm.], sł. Boży Papież Jan Paweł I)

Polubienie (Polub jako pierwszy)
Loading...

W kategorii:XX/XXI Wiek Tagi:grzech, Miłosierdzie, nadzieja, przebaczenie, sł. Boży Jan Paweł I (wł. Albino Luciani)

Maria od Męki Pańskiej (bł., wł. Helena Maria Filipina de Chappotin): Być łagodną, cierpliwą dla tych, co sprawiają nam cierpienie

15/11/2012 by Zostaw komentarz

Być łagodną, cierpliwą dla tych, co sprawiają nam cierpienie. Oni są narzędziami naszego uświęcenia użytymi przez Bożą Opatrzność. Zamiast się buntować i niecierpliwić trzeba wznieść duszę ku niebu i widzieć w tym rękę Boga, który chce nas oczyścić przez doświadczenia. Trzeba być, zatem wdzięcznym i miłosiernym dla narzędzia, które Bóg używa, by nas udoskonalić.

Polubienie (1 głosów, średnio: 1,00 na 1)
Loading...

W kategorii:XX/XXI Wiek Tagi:bł. Maria od Męki Pańskiej, cierpienie, cierpliwość, miłość nieprzyjaciół

Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej (bł.): Odwagi!

08/11/2012 by Zostaw komentarz

Byłam zmartwiona, droga siostrzyczko, widząc cię niedawno tak smutną. Przyjęłam Komunię św. w twojej intencji i modliłam się, jak się modli za siostrzyczkę, którą się bardzo kocha! Odwagi! On jest tak blisko ciebie i chce być sam, Jedyny, tak, droga siostrzyczko, chce być Jedynym Wszystkim. Pozwala na to, aby oderwać serce swojej małej narzeczonej od tego wszystkiego, co Nim nie jest. Pragniesz cierpień, ale pragniesz również i nade wszystko Jego. Idź więc do swego Umiłowanego. On jest tryskającym źródłem. Ten, kto pije z tego źródła, nie będzie nigdy pragnął!

Z Bogiem! Zostawiam cię z Nim. Tam właśnie lubię cię spotykać (…). Składam przepełnione twoje serce w Jego Sercu. Ściskam cię.

(List do M. Gollot, 26.07. 1901 r., bł. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej)

Polubienie (2 głosów, średnio: 1,00 na 1)
Loading...

W kategorii:XX/XXI Wiek Tagi:cierpienie, św. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej, wyrzeczenie

Benedykt XVI: Świętość. Każdy może pójść tą drogą

01/11/2012 by admin Zostaw komentarz

Drodzy bracia i siostry,

Podczas audiencji ogólnych w okresie ostatnich dwóch lat towarzyszyły nam postacie wielu świętych kobiet i mężczyzn: nauczyliśmy się poznawać je bliżej i rozumieć, że cała historia Kościoła jest naznaczona przez tych mężczyzn i kobiety, którzy swą wiarą, miłością i swoim i życiem stali się światłem dla tak wielu pokoleń i są nim także dla nas. Święci na różne sposoby ukazują potężną i przemieniającą obecność Zmartwychwstałego Pana. Pozwolili, aby w ten sposób Chrystus całkowicie opanował ich życie, aby móc powiedzieć za Apostołem już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus (Gal 2,20). Naśladowanie ich przykładu, uciekanie się do ich wstawiennictwa, wejście z nimi w komunię: „łączy nas z Chrystusem, z którego, niby ze Źródła i Głowy, wypływa wszelka łaska i życie Ludu Bożego” (II Sobór Wat., Konst. Lumen Gentium, 50). Na zakończenie tego cyklu katechez chciałbym więc zaproponować kilka myśli o tym, czym jest świętość.

Co to znaczy być świętym? Kto jest powołany do świętości? Często ciągle jeszcze jesteśmy skłonni myśleć, że świętość jest celem zastrzeżonym dla niewielu wybranych. Tymczasem św. Paweł mówi o wielkim planie Boga i stwierdza: W Nim [Chrystusie] [Bóg] bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem w miłości (Ef 1,4). I mówi o nas wszystkich. W centrum Bożego planu znajduje się Chrystus, w którym Bóg ukazuje swoje oblicze: Tajemnica ukrywana w ciągu wieków, została w pełni objawiona w Słowie Wcielonym. Zechciał bowiem [Bóg], aby w Nim zamieszkała cała Pełnia (Kol, 1.19) – stwierdza dalej Apostoł. W Chrystusie Bóg żywy stał się bliski, widzialny, słyszalny, dotykalny, aby każdy mógł zaczerpnąć z Jego pełni łaski i prawdy (por. J 1,14-16).

Dlatego też całe istnienie chrześcijańskie zna tylko jedno najwyższe prawo – to, które święty Paweł wyraża w formule powtarzającej się we wszystkich jego pismach: w Chrystusie Jezusie. Świętość, pełnia życia chrześcijańskiego polega, nie na dokonywaniu niezwykłych przedsięwzięć, lecz na zjednoczeniu z Chrystusem, na przeżywaniu Jego tajemnic, na utożsamianiu się z Jego postawami, myślami i zachowaniami. Miarą świętości jest to, na ile wypełnia nas Chrystus, na ile mocą Ducha Świętego kształtujemy całe nasze życie na wzór Jego życia, na ile upodabniamy się do Chrystusa.

Upodobnić się do Jezusa, to – jak mówi św. Paweł: być od wieków poznanym, przeznaczonym, stać się na wzór obrazu Jego Syna (Rz 8,29). A Święty Augustyn woła: „Niech moje życie będzie naprawdę żywe, całe napełnione Tobą” (Wyznania, 10.28). Sobór Watykański II w Konstytucji o Kościele wyraźnie mówi o powszechnym powołaniu do świętości, stwierdzając, że nikt nie jest z niego wykluczony: „W rozmaitych rodzajach życia i powinnościach jedną świętość uprawiają wszyscy, którymi kieruje Duch Boży… a którzy podążają za Chrystusem ubogim, pokornym i dźwigającym krzyż, aby zasłużyć na uczestnictwo w Jego chwale” (n. 41).

Pozostaje jednak pytanie: jak możemy iść drogą świętości, odpowiedzieć na to wezwanie? Czy mogę to uczynić o własnych siłach? Odpowiedź jest oczywista: święte życie nie jest głównie owocem naszego wysiłku, naszych działań, ponieważ to Bóg, po trzykroć Święty (por. Iz 6, 3), czyni nas świętymi, to działanie Ducha Świętego, które ożywia nas od wewnątrz, to życie samego Chrystusa Zmartwychwstałego jest nam przekazywane i nas przemienia. Powiedzmy to raz jeszcze słowami II Soboru Watykańskiego: „Wyznawcy Chrystusa, powołani przez Boga i usprawiedliwieni w Panu Jezusie nie ze względu na swe uczynki, lecz wedle postanowienia i łaski Bożej, w chrzcie wiary stali się prawdziwie synami Bożymi i uczestnikami natury Bożej, a przez to rzeczywiście świętymi. Toteż powinni oni zachowywać w życiu i w pełni urzeczywistniać świętość, którą otrzymali z daru Bożego” (tamże 40).

Świętość zatem ma swe ostateczne korzenie w łasce chrzcielnej, wszczepieniu w tajemnicę paschalną Chrystusa, wraz z którą jest nam przekazany Jego Duch, Jego życie Zmartwychwstałego. Św. Paweł bardzo mocno podkreśla przekształcenie, jakiego dokonuje w człowieku łaska chrztu i dochodzi do wypracowania nowej terminologii, formowanej za pomocą słowa „współ”: współ-umarli, współ-pogrzebani współ-zmartwychwstali i współ-żyjący z Chrystusem; nasz los jest nierozerwalnie związany z Jego losem. Przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie – pisze apostoł (Rz 6,4). Bóg zawsze jednak szanuje naszą wolność i prosi, abyśmy przyjęli ten dar i żyli zgodnie z wymaganiami, jakie on stawia, prosi, abyśmy pozwolili przemieniać się przez działanie Ducha Świętego, dostosowując naszą wolę do woli Bożej.

Jak można sprawić, aby nasz sposób myślenia i nasze działania stawały się myśleniem i działaniem wraz z Chrystusem i Chrystusa? Co jest istotą świętości? I znów Sobór Watykański II wyjaśnia nam, że świętość chrześcijańska to nic innego jak w pełni przeżywana miłość. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim (1 J 4,16). Obecnie Bóg szeroko rozlał swą miłość w naszych sercach przez Ducha Świętego, który został nam dany (por. Rz 5,5): a zatem pierwszym i najpotrzebniejszym jest dar miłości, dzięki której miłujemy Boga przede wszystkim a bliźniego przez miłość do Niego.

Aby jednak miłość, podobnie jak dobre ziarno, rozwijała się w duszy i przynosiła w niej owoce, każdy wierny musi chętnie słuchać Słowa Bożego i przy pomocy Jego łaski pełnić przez dzieła Jego wolę, często uczestniczyć w sakramentach, zwłaszcza Eucharystii i liturgii świętej; oddawać się stale modlitwie, zapierać się samego siebie, czynnie służyć braciom i wypełniać wszelkie cnoty. Miłość bowiem, będąc więzią doskonałości i wypełnieniem prawa (por. Kol 3,14, Rz 13,10), kieruje wszystkimi środkami uświęcenia, formuje je i prowadzić je do celu.

Być może także ten język Vaticanum II jest dla nas trochę zbyt patetyczny, być może powinniśmy wyrazić to jeszcze prościej. Co jest istotne? Istotne jest, to, aby nigdy nie pozostawiać niedzieli bez spotkania ze Zmartwychwstałym Chrystusem w Eucharystii: nie jest to dodatkowy ciężar, ale światło na cały tydzień. Nie rozpoczynać i nie kończyć dnia bez choćby krótkiego kontaktu z Bogiem. Zaś na drodze naszego życia należy stosować się do „znaków drogowych”, jakie Bóg nam wskazał w Dekalogu odczytywanym razem z Chrystusem, który jest po prostu wyjaśnieniem, czym jest miłość w określonych sytuacjach.

Wydaje mi się, że byłaby to prawdziwa prostota i wielkość życia świętości: niedzielne spotkanie ze Zmartwychwstałym, spotkanie z Bogiem na początku i na końcu dnia; w podejmowanych decyzjach trzymanie się „drogowskazów”, jakie przekazał nam Bóg, będących jedynie formą miłości. Tak więc prawdziwy uczeń Jezusa charakteryzuje się miłością do Boga i bliźniego (Lumen gentium, 42). To właśnie jest prawdziwa prostota, wielkość i głębia życia chrześcijańskiego, bycia świętymi.

Właśnie dlatego św. Augustyn, komentując czwarty rozdział Pierwszego Listu św. Jana, może odważnie powiedzieć: „Dilige et fac quod vis” („Kochaj i czyń, co chcesz”). I dodaje: „Gdy milczysz, milcz z miłości; gdy mówisz, mów z miłości; gdy upominasz, upominaj z miłości, gdy przebaczasz, przebaczaj z miłości; niech będzie w tobie korzeń miłości, gdyż z tego korzenia może pochodzić tylko dobro” (7,8: PL 35). Tego, kto kieruje się miłością, kto w pełni żyje miłością, prowadzi Bóg, gdyż Bóg jest miłością. Takie znacznie ma to wspaniałe wyrażenie „Dilige et fac quod vis” – „Kochaj i czyń, co chcesz”.

Być może zadamy sobie pytanie: czy także my, z naszymi ograniczeniami i z słabością możemy dążyć do takiej doskonałości? Kościół w ciągu roku liturgicznego zachęca nas do wspominania całego zastępu świętych, to znaczy tych, którzy w pełni żyli miłością, którzy potrafili miłować i naśladować Chrystusa w swym codziennym życiu. Mówią nam oni, że każdy może pójść tą drogą. W każdym okresie dziejów Kościoła, pod każdą szerokością geograficzną święci należą do wszystkich kategorii wiekowych i stanów życia, są konkretnym obliczem każdego ludu, języka i narodu. I są ludźmi bardzo różnymi. W istocie muszę przyznać, że także dla mojej osobistej wiary wielu świętych, nie wszyscy, są prawdziwymi gwiazdami na firmamencie dziejów. I chciałbym dodać, że dla mnie „drogowskazami” są nie tylko niektórzy wielcy święci, których kocham i dobrze znam, ale także właśnie zwykli święci, to znaczy dobrzy ludzie, których dostrzegam w swym życiu, a którzy nigdy nie będą kanonizowani. Są to normalne osoby, by tak rzec, bez wyraźnych oznak heroizmu, ale w ich codziennej dobroci dostrzegam prawdę wiary. Owa dobroć, do jakiej dojrzeli w wierze Kościoła, jest dla mnie najpewniejszą apologią chrześcijaństwa i znakiem, skąd pochodzi prawda.

We wspólnocie świętych, kanonizowanych i niekanonizowanych, którą żyje Kościół dzięki Chrystusowi we wszystkich swych członkach, cieszymy się ich obecnością i ich towarzystwem, podtrzymując mocną nadzieję, że można naśladować ich drogę i dzielić z nimi pewnego dnia to samo życie błogosławione, życie wieczne.

Drodzy przyjaciele! Jakże wielkie, piękne i proste jest postrzegane w tym świetle powołanie chrześcijańskie! Wszyscy jesteśmy wezwani do świętości: jest ona miarą życia chrześcijańskiego. I znów z wielką siłą wyraża to św. Paweł, gdy pisze: Każdemu z nas została dana łaska według miary daru Chrystusowego… On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa (Ef 4,7.11-13). Chciałbym zachęcić wszystkich do otwarcia się na działanie Ducha Świętego, przekształcającego nasze życie, abyśmy także my stawali się jakby fragmentami wielkiej mozaiki świętości, jaką Bóg tworzy w dziejach, aby oblicze Chrystusa jaśniało pełnią swego blasku. Nie lękajmy się dążenia do doskonałości, ku wyżynom Bożym. Nie lękajmy się, że Bóg zażąda od nas zbyt wiele, ale pozwólmy się kierować w każdym codziennym działaniu Jego Słowem, nawet jeżeli czujemy się ubodzy, niegodni i grzeszni. To On nas przemieni zgodnie ze swą miłością. Dziękuję.

(Audiencja generalna 13.04.2011 r., Benedykt XVI)

Polubienie (Polub jako pierwszy)
Loading...

W kategorii:Nauczanie Kościoła Tagi:świętość

Karol de Foucauld (bł.): Uczcie mnie ze wszystkich sił kochać dobrego Boga

01/11/2012 by admin Zostaw komentarz

Jezu, Boski młodzieńcze, który będąc w Nazarecie, widziałeś mnie w tym momencie, Matko Nieustającej Pomocy, św. Józefie, Ojcze, św. Mario Magdaleno, św. Piotrze, św. Pawle, św. Tereso, bł. Małgorzato Mario, opiekunko Hoggaru, św. Franciszku z Asyżu, wszystkie święte i święci Pańscy, święci Aniołowie, uczcie mnie ze wszystkich sił kochać dobrego Boga, całym sercem, duszą i umysłem. Uczcie mnie przyczyniać się do tego, by święciło się  Jego Imię, i wypełniać Jego wolę na ziemi, tak jak wy czynicie to w niebie. W Nim, przez Niego i dla Niego.

(Notatki 1.11.1905 r. [fragm.], bł. Karol de Foucauld)

Polubienie (2 głosów, średnio: 1,00 na 1)
Loading...

W kategorii:XX/XXI Wiek Tagi:bł. Karol de Foucauld, modlitwy świętych, obcowanie świętych

  • « Idź do Poprzednia strona
  • Strona 1
  • Pominięto strony tymczasowe …
  • Strona 16
  • Strona 17
  • Strona 18
  • Strona 19
  • Strona 20
  • Pominięto strony tymczasowe …
  • Strona 155
  • Idź do Następna strona »

Pierwszy panel boczny

Szukaj

Ostatnio dodane

  • Pedro Poveda (św.): Są święci smutni i święci radośni
  • Dionizy Aeropagita (św.): Nie jest złem karać, lecz zasłużyć na karę
  • Dionizy Aeropagita (św.): Ten, kto pozostaje w łączności z Jednym, nie może pędzić życia Mu przeciwnego
  • Paweł VI (św.): Nie wystarczy dać poczucie życzliwości, trzeba jeszcze zadziałać tak, by doprowadzić do nawrócenia
  • Jan Paweł II (św.): To, co duszpasterskie, nie przeciwstawia się temu, co doktrynalne

Powiązane wpisy

  • Franciszek z Asyżu (św.): Bójcie się i czcijcie, chwalcie i błogosławcie, dzięki czyńcie i uwielbiajcie
  • Franciszek z Asyżu (św.): Radość doskonała
  • Franciszek z Asyżu (św.): Miłujcie nieprzyjaciół waszych
  • Franciszek z Asyżu (św.): Mnie, bratu Franciszkowi, Pan dał tak rozpocząć życie pokuty…
  • Tomasz z Celano (bł.): Uczczono prostotę, wysławiono ubóstwo, podkreślono pokorę, i tak Greccio stało się jakby nowym Betlejem

Ostatnie komentarze

  • Dan - video: Media vita (Pośród życia)
  • Lexie - Bonawentura z Bagnoregio (św.): Duszo moja, rozważ z lękiem, co będzie z tobą w dzień ostateczny
  • Mesi - Jan Maria Vianney (św.): Kiedy dziś wieczorem będziecie się kładli spać…
  • Piotr - Adam Stefan Sapieha (ks. kard.): Cicho…
  • B. - Teresa Benedykta od Krzyża (św.): O Panie, daj mi proszę, wszystko, co zaprowadzi mnie do Ciebie

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

Powiązane wpisy

  • Franciszek z Asyżu (św.): Niech więc nam nic nie przeszkadza…
  • Franciszek z Asyżu (św.): O, Najświętszy Ojcze nasz: Stwórco, Odkupicielu, Pocieszycielu i Zbawicielu nasz
  • Franciszek z Asyżu (św.): Bądź pozdrowiona, Maryjo, która jesteś Dziewicą, uczynioną Kościołem
  • Franciszek z Asyżu (św.): Bójcie się i czcijcie, chwalcie i błogosławcie, dzięki czyńcie i uwielbiajcie
  • Tomasz z Celano (bł.): Cześć św. Franciszka z Asyżu dla relikwii świętych

Footer

Polecane

Bazyli Wielki (św.): To nie lekarz jest przyczyną cięcia czy przypalania, lecz choroba

Michał Sopoćko (bł.): Aniołowie

Hanibal Maria di Francia (św.): Co oznacza umartwienie?

Teresa od Dzieciątka Jezus (św.): Święci dodają odwagi

Antoni z Padwy (św.): Dziecię nam się narodziło…

Tematy

Benedykt XVI bł. Matka Teresa z Kalkuty cierpienie czystość Duch Święty Eucharystia grzech inspirujące kapłani Karmel Kościół Krzyż Maryja Panna Miłosierdzie miłowanie Boga miłość miłość bliźniego modlitwa modlitwy świętych Męka Jezusa Pana nawrócenie naśladowanie świętych Opatrzność pokora pokuta posłuszeństwo powołanie radość szatan słabość ubóstwo video walka duchowa wiara wola Boża wyrzeczenie zaufanie zawierzenie zjednoczenie łaska Boża śmierć św. Faustyna Kowalska św. Teresa od Dzieciątka Jezus święci świętość

Copyright © 2025 · Skarby Kościoła · Zaloguj się

Strona używa ciasteczek. Klikając "Akceptuj wszystkie” bądź przeglądając nadal stronę, zgadzasz się na każde serwowane ciasteczko. Możesz również odwiedzić "Ustawienia ciasteczek" żeby wyrazić zgodę tylko na niektóre.
Ustawienia ciasteczekAkceptuj wszystkie
Zarządzaj zgodą

Prywatność

Strona używa plików cookies w celu poprawienia doświadczenia nawigowania po stronie. Niektóre z tych plików są konieczne, by zapewnić właściwe dizałanie strony. Używamy również ciasteczek z innych serwisów w celu analizowania ruchu na stronie. Ciasteczka będą przechowywane w pamięci Twojej przeglądarki jedynie za Twoją zgodą. Możesz również z nich zrezygnować, jednak taka decyzja może wpłynąć na Twoje doświadczenie nawigowania po tej stronie.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. These cookies ensure basic functionalities and security features of the website, anonymously.
CookieDurationDescription
cookielawinfo-checkbox-analytics11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics".
cookielawinfo-checkbox-functional11 monthsThe cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional".
cookielawinfo-checkbox-necessary11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary".
cookielawinfo-checkbox-others11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other.
cookielawinfo-checkbox-performance11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance".
viewed_cookie_policy11 monthsThe cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data.
Functional
Functional cookies help to perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collect feedbacks, and other third-party features.
Performance
Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.
Analytics
Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.
Advertisement
Advertisement cookies are used to provide visitors with relevant ads and marketing campaigns. These cookies track visitors across websites and collect information to provide customized ads.
Others
Other uncategorized cookies are those that are being analyzed and have not been classified into a category as yet.
SAVE & ACCEPT