Kiedy rozważam „Ecce Ancilla Domini” (łac. Oto ja Służebnica Pańska), mam wrażenie, że nigdy nie pozostawię tej modlitwy. Wydaje mi się, że znikam w Maryi i że to Ona klęczy, a nie ja, że to Ona modli się za świat, a nie ja. Nie mogę wytłumaczyć tego zjawiska. Po raz pierwszy owo „oto jestem” Maryi naznaczyło mnie właśnie w dzień Wniebowzięcia, podczas moich obłóczyn. Wiedziałam, że wszystko było w tym zawarte.
(Medytacje liturgiczne, [fragm.], bł. Maria od Męki Pańskiej)
(Polub jako pierwszy)
Łaskę dla siebie i dla drugich zdobywa się pokorną modlitwą, umartwieniem i wiernością w spełnianiu swoich zwyczajnych, chociażby najpospolitszych obowiązków.
(1 głosów, średnio: 1,00 na 1)