O Matko umiłowana, Ty, która tak dobrze znasz drogi świętości i miłości, naucz nas wznosić często nasz umysł i nasze serce ku Trójcy Świętej i ku Niej zwracać naszą pełną czci serdeczną uwagę. A ponieważ Ty kroczysz z nami drogą życia wiecznego, nie pozostajesz daleka i obca wobec słabych pielgrzymów, których Twoje miłosierdzie tak bardzo pragnie przygarnąć. Zwróć ku nam twoje miłosierne oczy, przyciągnij nas do Twojej jasności, zalej nas Twoją słodyczą, unoś nas ku Światłości i Miłości coraz dalej i wyżej ku blaskom niebios. Niech nic i nigdy nie zakłóci naszego pokoju ani nie oderwie nas od Bożego zamysłu, ale niech każda minuta porywa nas naprzód w głębiny wspaniałej Bożej Tajemnicy aż do dnia, gdy dusza nasza rozraduje się całkowicie w Światłości Boskiej Jedności i ujrzy wszystkie rzeczy w odwiecznej Miłości i Jedności. Amen.
(Marta Robin. Mistyczka, wizjonerka, stygmatyczka, Jean Guitton)
Dodaj komentarz