Po zastanowieniu się nad punktami ze wstępu należy badać sumienie w następującym porządku:
W stosunku do Boga
W stosunku do Boga jesteśmy obowiązani praktykować trzy cnoty teologiczne: wiarę, nadzieję i miłość. Z uchybień przeciw nim może się człowiek oskarżać w sposób następujący:
Przeciw miłości — że nie miłował Boga z całego serca i całej duszy, jak był zobowiązany, lecz skierował swą miłość ku stworzeniom i marności tego świata, zapominając o Stwórcy.
Przeciw wierze — że nie miał tak silnej wiary, jak powinien był i że nie odrzucał natychmiast od siebie przeciwnych jej myśli i wyobrażeń, jakie mu szatan nasuwał.
Przeciw nadziei — że w trudach i przeciwnościach, które go spotykały, nie uciekał się do Pana z taką ufnością, jak był powinien i że zanadto się martwił i upadał pod ich ciężarem — gdyż płynie to ze zbyt słabego zaufania.
Przeciw czystości intencji — że w służbie Bożej uczynki Spełniane były nie z czystej intencji dla samego Boga, ale czasem z obowiązku, czasem ze zwyczaju, to znów bo odpowiadały chęciom i z innych podobnych przyczyn.
Należy się też oskarżyć, że się było słabym i niedbałym w słuchaniu Bożych natchnień i wezwań, często opierając się Duchowi Świętemu, aby nie zadawać sobie gwałtu i trudu. To jest wina bardzo wewnętrzna i utajona, którą należy zawsze brać pod uwagę.
Również trzeba wyznać, że się było nie dość wdzięcznym za dobrodziejstwa Boże, nie dość dziękowało się za nie i nie korzystało się z nich, aby bardziej kochać i lepiej służyć Dawcy wszystkiego.
Przyznaj się również, iż zapomniałeś o Panu, tak że był jakby wygnany z serca, choć powinno się trwać ciągle w Jego obecności i mieć Go zawsze przed oczyma.
Należy się również oskarżać o brak cierpliwości w znoszeniu przeszkód pochodzących przecież od Boga, o brak zrozumienia tego, że są zesłane dla i naszego dobra, o niedostateczne podziękowania za nie składane. Jeśli sumienie wyrzuca nam coś w sposób szczególny, ten punkt można rozwinąć.
Oskarżyć się też trzeba o brak należnej pobożności i szacunku, gdy uczestniczymy we Mszy świętej i Liturgii godzin, a także gdy jesteśmy w obecności Najświętszego Sakramentu.
Dodaj komentarz