Pierwszym probierzem miłości jest nie robić nic z siebie, bo zepsujemy wszystko.
Drugim probierzem miłości, jest chcieć, aby Bóg działał w nas, iść za Nim, współdziałać z Nim i być wiernym, wiernym aż do końca.
Ostatnim probierzem jest opuścić całkowicie siebie, zagubić się w Nim, oddać się Mu bezpowrotnie przestać być sobą, być Nim. To jest miłość, miłość, miłość – to jest sam Bóg.
(Konferencje do Sióstr Karmelitanek [fragm.], sł. Boży ks. Piotr Semenenko)
Dodaj komentarz