Sądzę, że powinno się zaznaczać wady, które mieli święci, i wskazywać środki, których używali, by się z nich poprawić. To by i nam się przydało. Dowiedzielibyśmy się, jak się należy do tego brać. Lecz mówi się tylko o ich objawieniach lub o cudach, których dokonali. To nie może służyć do naszego postępu.
(Słowa św. Bernadetty Soubirous na podstawie zeznań s. Kazimiery Callery [fragm.], Proces Apostolski w Nevers)
(2 głosów, średnio: 1,00 na 1)
Spieszę z odpowiedzią na kochany list Ojca. Pragnę powiedzieć Ojcu — i to na samym wstępie — że Bóg nie omieszka jak najhojniej zatroszczyć się o Ojca w tych czasach niedostatku i trudności, jeśli Ojciec zatroszczy się o Niego w osobie ubogich.
Postanowiłem zostać kapłanem i zdałem egzamin wstępny do seminarium. Teraz przygotowywałem się do dnia, w którym miałem założyć ubiór kleryka. W zamyślenie wprawiło mnie przekonanie, że normalnie zbawienie lub zguba naszej duszy zależy od kierunku, jaki nadamy naszemu życiu.
Już miał przyjść Zbawiciel, a dotąd Bóg jeszcze nie był się nazywał miłością.
(Polub jako pierwszy)