Jak ważna jest uległość łasce! Jeżeli bowiem jesteśmy pobudzani do dobrego, ale tego nie czynimy, tracimy zarówno tę łaskę, jak i wszystkie inne z nią złączone. Współdziałając z łaską, zyskujemy nowe; i w ten sposób łaska dołącza się do łaski, albo strata do straty.
łaska
Małgorzata Maria Alacoque (św.): Już nie targuj się z Nim, daj Mu wszystko…
Idź więc odważnie do Boga drogą, którą Ci nakreślił i wytrwale korzystaj ze sposobów, jakie Ci podaje, a chociaż wydają się twarde dla natury, nie zastępuj ich nigdy innymi z własnego wyboru. Opieraj się mocno na Bogu z zupełną ufnością w Jego dobroć bo On nigdy nie opuszcza ufających Mu, a nie dowierzaj sobie. Nie porzucaj nigdy rozpoczętego dobra, jedynie za rozkazem tych, którzy Cie prowadzą, ale wiesz o tym dostatecznie. Starajmy się tylko, Ukochana Siostro, czynić to co możemy.
Przebacz mi swobodę mówienia z tobą w ten sposób; tego życzy sobie twoja pokora, jako przeciwieństwo mojej pychy, ale nie mogę czynić inaczej, chyba że zupełnie nie odpowiadać na to co Wasza Miłość pisze. Poznaję przez to, jak Pan Jezus Cię kocha i chciałby, żebyś wielkimi krokami postępowała drogą Jego miłości, mimo udręczonej natury. A więc już nie targuj się z Nim, daj Mu wszystko, a On pozwoli Ci wszystko odnaleźć w swym Boskim Sercu. Dobry to znak, kiedy łaska ściga nas i przynagla, ale starajmy się, żeby Pan nie zniechęcił się i nas nie opuścił.
(List do Siostry de Thélis, 11.10.1687 r. [fragm.], św. Małgorzata Maria Alacoque])
Maria Karłowska (bł.): Ostre sądy
Jeżeli masz skłonność do wydawania ostrych sądów, wiedz, że ci potrzeba pokory i wyrozumiałości. Pamiętaj, że rozumem nawracać nie będziesz, tylko łaską, a łaskę zdobędziesz drogą modlitwy.
Ignacy Loyola (św.): Zabierz, Panie, i przyjmij całą wolność moją…
Zabierz, Panie, i przyjmij całą moją wolność,
pamięć moją, mój rozum i całą moją wolę,
wszystko, co mam i co posiadam.
Ty mi to, Panie, dałeś, Tobie to zwracam.
Wszystko jest Twoje.
Rozporządzaj tym według Twojej woli.
Daj mi tylko miłość Twoją i łaskę,
a to mi wystarczy.
(Ćwiczenia duchowe, 234, św. Ignacy Loyola)
Franciszek z Asyżu (św.): Prawdziwe posłuszeństwo
Tak, jak umiem, mówię ci o sprawach twej duszy, że to wszystko, co przeszkadza ci kochać Pana Boga i jakikolwiek [człowiek] czyniłby ci przeszkody albo bracia lub inni, także gdyby cię bili, to wszystko powinieneś uważać za łaskę. I tego właśnie pragnij, a nie czego innego. I to przez prawdziwe posłuszeństwo wobec Pana Boga i wobec mnie, bo wiem na pewno, że to jest prawdziwe posłuszeństwo.
I kochaj tych, którzy sprawiają ci te trudności. I nie żądaj od nich czego innego tylko tego, co Bóg ci da. I kochaj ich za to; i nie pragnij, aby byli lepszymi chrześcijanami. I niech to ma dla ciebie większą wartość niż życie w pustelni. I po tym chcę poznać, czy miłujesz Pana i mnie, sługę Jego i twego: jeżeli będziesz tak postępował, aby nie było takiego brata na świecie, który, gdyby zgrzeszył najciężej, a potem stanął przed tobą, żeby odszedł bez twego miłosierdzia, jeśli szukał miłosierdzia. A gdyby nie szukał miłosierdzia, to ty go zapytaj, czy nie pragnie przebaczenia. I choćby tysiąc razy potem zgrzeszył na twoich oczach, kochaj go bardziej niż mnie, abyś go pociągnął do Pana; i zawsze bądź miłosierny dla takich.
(List do ministra, św. Franciszek z Asyżu)
Nie bój się przeciwności
Nie bój się przeciwności, ponieważ kładą one duszę u stóp krzyża, a krzyż umieszcza ją u bram nieba, gdzie znajduje Tego, który jest zwycięzcą śmierci, i wprowadza ją do wiecznej radości.