Eucharystia umacnia zwłaszcza na drodze nawrócenia i oczyszczenia. I dlatego nie powinniście lekkim sercem rezygnować z niej tylko dlatego, że uważacie się za niedoskonałych. Powinniście raczej czuć się jeszcze bardziej zachęceni do jej przyjmowania, ponieważ w niej jest wszelka siła, wszelka świętość, wszelka pomoc i pociecha, w niej wszystko jest zawarte i ukryte. Bycie godnym nie pochodzi bowiem nigdy z czynów i zasług ludzkich, lecz z czystej łaski i zasług naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Wypływa ono od Boga i zostaje nam udzielone. Czym chciałbyś odnowić, ochrzcić na nowo i odrodzić twoją wielką niedoskonałość, twojego grzesznego starego człowieka i naturę, obyczaje, sposoby działania, jeśli nie przez przyjmowanie prawdziwego Syna Bożego, Jego prawdziwego, żywego, Boskiego, świętego Ciała i Jego świętej Krwi, która obmywa, oczyszcza…?
Jan Tauler
Jan Tauler: Bóg będzie podkładał swe ramiona pod nasze brzemię
Kto nie chce znosić Boga teraz, w Jego sprawiedliwości i wyrokach, spotka bez wątpienia sprawiedliwość i wyroki Boga w wieczności. Inaczej być nie może, choćbyś tę rzecz rozpatrywał na wszystkie sposoby. Musisz się zaprzeć samego siebie i mężnie znosić cierpienia, a wtedy Bóg będzie nas naprawdę nosił we wszystkim, we wszystkich ciężarach i brzemionach. Bóg będzie podkładał swe ramiona pod nasze brzemię. I będzie pomagał nam nieść nasze cierpienie. Znoście je z miłości do Niego, bo gdy cierpimy w prawdziwym się Jemu poddaniu – nie ma już cierpienia, nic dla nas nie jest nieznośne. Jeśli wcale nie potrafimy cierpieć i niczego nie możemy uczynić, to dlatego że jesteśmy teraz bez Boga, zdani na własną słabość.
Niech nam Bóg dopomoże, byśmy wszyscy z godnością nosili to jarzmo Boże. Amen.
(Kazanie na dwunastą niedzielę po uroczystości Trójcy Świętej [fragm.], Jan Tauler)
Jan Tauler: Kochajcie tylko z głębi serca Boga i Jego szukajcie
Najświętszy, wewnętrznie i zewnętrznie, człowiek, jakiego widziałem, przez całe swoje życie, jak stwierdziłem, nie wysłuchał więcej niż pięciu kazań. Gdy poznał i ujrzał to, czego w tych kazaniach go uczono, uznał, że to mu wystarczy; umarł, czemu umrzeć powinien, i żył temu, czemu żyć powinien. Za kazaniami niech się ugania prosty lud, ażeby nie stracił wiary lub nie popadł w zwątpienie. Wszyscy natomiast, którzy chcą należeć wewnętrznie i zewnętrznie do Boga, niech zwrócą się ku sobie i wejdą w siebie.
Jeżeli chcecie się stawać coraz droższe Bogu, musicie zaniechać zewnętrznych poszukiwań i zwrócić się ku wnętrzu. Możecie słuchać kazań, ile tylko chcecie, tego (czego szukacie) nie znajdziecie słuchając słów; kochajcie tylko z głębi serca Boga i Jego szukajcie. Bliźnich zaś kochajcie jak siebie samych. Pozostawcie wszystkie rzeczy, tam gdzie są, a za wzorem świętych Patriarchów swoje pełne tęsknoty serca zwróćcie ku Bogu. Pragnijcie tego, czego pragnąć powinnyście, Jemu wszystko pozostawcie.
(Kazanie na dwunastą niedzielę po uroczystości Trójcy Świętej [fragm.], Jan Tauler)
Jan Tauler: Jeśli chcecie osiągnąć doskonałość
Drodzy moi! Jeśli chcecie kiedykolwiek osiągnąć doskonałość i to co dla was najlepsze, trzymajcie się tych dwóch punkcików:
Po pierwsze, miejcie zawsze wnętrze wolne i wyzute ze wszystkich rzeczy stworzonych i ze swego własnego ja, zachowujcie ład w waszym człowieku zewnętrznym i wewnętrznym, abyście nie przeszkadzali Duchowi Świętemu w Jego działaniu.
Po drugie, wszystkie trudności, jakiekolwiek by one były i skądkolwiek pochodziły, z zewnątrz czy z wewnątrz, przyjmujcie zawsze jako pochodzące od Boga. Chce On was bowiem przygotować przez nie dla siebie i na przyjęcie swoich wielkich darów, nadprzyrodzonych i cudownych, do których osiągnięcia najlepszą drogą jest cierpliwe znoszenie Nieprzyjaciela i złych ludzi, bez zewnętrznych reakcji.
(Pierwsze kazanie na Pięćdziesiątnicę [fragm.], Jan Tauler)
Jan Tauler: Nowymi językami będą mówić
Nowymi językami będą mówić. – To znaczy: człowiek powinien poskramiać stary język otrzymany od natury. Moi drodzy! Bardziej niż wszelkiej innej sztuki uczcie się sztuki panowania nad własnym językiem i czuwajcie nad tym, co mówicie. W przeciwnym bowiem razie nie dojdziecie do niczego. Starajcie się, by słowa wasze służyły chwale Bożej, dobru bliźnich i waszemu własnemu pokojowi. Z Bogiem natomiast rozmawiajcie ustawicznie. Św. Bernard powiada: „Jak przeklinam i potępiam zewnętrzne wielomówstwo, tak pochwalam częste wewnętrzne rozmowy z Bogiem; nigdy ich nie może być za wiele”.
Mówić nowymi językami – znaczy ponadto: wychwalać Boga i Jemu dziękować. Nawet gdybyś nie miał żadnych innych powodów dziękowania Bogu oprócz tego, że cierpliwie cię znosi, ciebie oszczędza, czeka na ciebie i w ogromnej swojej dobroci przemilcza twój wielki nieład, w którym wcale nie ma miejsca dla Jego Boskiego dzieła – nawet i wtedy miałbyś wszelkie powody dla okazywania Mu wdzięczności.
Nowymi językami – znaczy, gdy zgromadzicie się razem, mówcie o Bogu i o praktykowaniu cnót, a nie traćcie czasu na uczone dysputy na temat Bóstwa, używając bystrych, trafnych i wyszukanych słów (nie do was to należy!). O Bogu mówcie tylko, gdy do tego skłania was cnota. Jeśli będziecie zachowywać się i dyskutować jak filozofowie, niszczycie samych siebie, a także tych z którymi dzielicie się swoimi myślami.
(Pierwsze kazanie na Pięćdziesiątnicę [fragm.], Jan Tauler)
Jan Tauler: Boska wolność
Ci, którzy poddają się we wszystkim woli Boga, to ludzie szlachetni, szczęśliwi i pełni ufności. Wznoszą się oni ponad siebie samych, a gdy nawiedzi ich pokusa grzechu i uświadomią to sobie, natychmiast do Niego się uciekają. A grzech przestaje istnieć, gdyż żyją oni w Boskiej wolności.
(Kazanie 5 – fragment, Jan Tauler)