Widzę, że cokolwiek jest dobrego we mnie, w każdym innym stworzeniu lub w świętych, jest prawdziwie od Boga; jeśli, z drugiej strony, popełnię jakieś zło, to ja sama je czynię, i nie mogę oskarżyć za nie diabła, ani żadnego innego stworzenia; to jest całkowicie dzieło mojej własnej woli, inklinacji, dumy, samolubstwa, zmysłowości i innych złych dyspozycji. Bez pomocy Boga nigdy nie mogłabym uczynić żadnej dobrej rzeczy. Jestem tak tego pewna, że nawet gdyby wszyscy aniołowie przyszli z nieba i mówili mi, że jest we mnie coś dobrego, nie uwierzyłabym im.
(Życie i doktryna, św. Katarzyna z Genui)