Postępujemy w życiu wewnętrznym, odrywając się coraz więcej od wszystkiego i tak zbliżamy się do wielkiego dnia Zmartwychwstania. Jakaż więc łaska, moja droga, już w tym życiu być w Zmartwychwstaniu? Zgłębiaj tę tajemnicę i pozostań w niej cicha i spokojna, zmartwychwstając wciąż do życia coraz bardziej nadprzyrodzonego. Pamiętajmy na słowa Zbawiciela: Pokój mój daję wam – mamy ten pokój utrzymać i rozsiewać go dookoła nas – a ten pokój to miłość dobrze zrozumiana.
(List do Gabrieli Wronowskiej [fragm.], bł. Celina Borzęcka)
Dodaj komentarz